Ku pamięci "Dla tych którzy nie czekając na nas odeszli do Świątyni Boga" (Biblia)

Pana/Pani imię:
Pana/Pani adres email:
Pana/Pani strona:
Pana/Pani wiadomość:

<- Powrót

1  2  3  4

Dalej ->

Nazwa:	Edward
E-Mail:	edbudzinteria.pl
Strona:	-
Czas:	15.02.2008, o 19:56 (UTC)
Wiadomość:	Świetny pomysł z tą stroną. Niestety nie posiadam zbyt dokładnych danych o moich korzeniach. Z tego co wiem, to od pokoleń zamieszkiwaliśmy okolice Pułtuska (w tej chwili mieszkam w Choszcznie, ale mam tylko córkę, więc nie przedłużę raczej rodu). Pozdrawiam.

---

Nazwa:	Łukasz
E-Mail:	lbudzynskio2.pl
Strona:	-
Czas:	13.02.2008, o 23:59 (UTC)
Wiadomość:	Witam wszystkich. Posiadam kronikę mojego rodu Budzyńskich. Jeżeli jest ktoś zainteresowany to mogę przesłać.

---

Nazwa:	Andrzej
E-Mail:	a_budzynskiicpnet.pl
Strona:	-
Czas:	04.02.2008, o 22:55 (UTC)
Wiadomość:	Szanowna Elżbieto! Dane dotyczące Szymona są sprawdzone i pewne!!!Zajmuję się naszym drzewem od 1979r.Pozdrawiam Andrzej Budzyński

---

Nazwa:	Bartłomiej
E-Mail:	bbudzynskiwp.pl
Strona:	-
Czas:	04.02.2008, o 16:54 (UTC)
Wiadomość:	Witam.Nie sądziłem że kiedyś zaczne szukać swoich korzeni, ale przypadkiem trafiłem na tą stronke i wydaje się to dobrym pomysłem:) Pochodze z Tomaszowa Lubelskiego.Jestem synem Ryszarda urodzonego w 1958r w Steniatynie koło Łaszczowa (woj. lubelskie)Mój dziadek Władysław urodził sie w 19.VI.1931 na Zielonym kolo Krasnobrodu (tez woj. lubelskie).Ożenił się z Genowefą z domu Dziura.Z tego co się dowiedzialem to miał braci:Janka(w Koszalinie), Eugeniusza, Stanisława i 2 siostry Teresę i Bronisławę.Ich rodzicami byli Jan i Katarzyna. Tyle wiem:(

---

Nazwa:	Rafał
E-Mail:	rafal-budzynskiwp.pl
Strona:	-
Czas:	20.01.2008, o 15:31 (UTC)
Wiadomość:	witam mieszkam w Mysłowicach moja rodzina pochodzi z okolic Pałecznicy ojciec Stanisław dopiero rozpoczołem posukiwania wciagneło mnie szukanie dalszych i bliższych krewnych pozdrawiam wszystkich

---

Nazwa:	Natalia
E-Mail:	nat.natinteria.pl
Strona:	-
Czas:	18.01.2008, o 20:39 (UTC)
Wiadomość:	Witam, również uważam że jest to bardzo ciekawa stronka, również nazywam sie Budzyńska i mój ś.p. dziadek Stanisław urodził sie w Bujnie a następnie ożenił się z Władysława i zamieszkał na Jeziorkach (woj. śląskie. Miło by było poznać "korzenie" swojej rodziny Pozdrowienia dla wszystkich Budzyńskich

---

Nazwa:	Aleksandra
E-Mail:	a_budzynskabuziaczek.pl
Strona:	-
Czas:	18.01.2008, o 11:07 (UTC)
Wiadomość:	Witam ja z domu nazywam się Budzyńska i zaciekawiła mnie historia rodu, jestem z Wrzeœni ale trudno mi jest dotrzeć do tego czy sš między nami jakieœ powišzania rodzinne. Pozdrawiam

---

Nazwa:	Piotr
E-Mail:	budzynski.piotrwp.pl
Strona:	-
Czas:	17.01.2008, o 07:26 (UTC)
Wiadomość:	Mieszkam w Gdańsku, Moje rodzina po Ojcu pochodzi z okolic Płocka. Proszę o pomoc jak szukać przodków

---

Nazwa:	Maria
Strona:	-
Czas:	30.12.2007, o 22:36 (UTC)
Wiadomość:	Genealogia to moja pasja. A jeżeli jeszcze w tych gałęziach znajduję choć cień nadziei na to, że istnieja powiązania rodzinne, tym większe moje zainteresowanie i radość. Poniewaz ród Budzyńskich , jak widzę związany jest z okolicą powiatu gnieźnieńskiego, jest wysoce prawdopodobne, że moja prababka Apolonia z domu Budzyńska urodzona około 1847 roku i zaślubiona w Dziekanowicach, jest krewną Budzyńskich - posiadaczy tej pięknej strony genealogicznej.A więc szukajmy dalej i spotkajmy się w niedalekiej przyszłości!

---

Nazwa:	Elżbieta
Strona:	-
Czas:	29.11.2007, o 20:47 (UTC)
Wiadomość:	Witam Rodzinę Budzyńskich. Nie jestem gościem lecz członkiem tej rodziny. Mój wpis proszę traktować jak głos w rodzinnej dyskusji dotyczącej poszukiwań przodków, w szczególności Szymona Budzyńskiego. Dane dotyczące Szymona wydają się mało wiarygodne. Różnica 45 lat pomiędzy małżonkami to ewenement nawet jak na XIXw. Zakładając poprawne udokumentowanie danych dotyczących Szymona i Pauliny Augusty należałoby poszukać przyczyn tej różnicy. Po zapoznaniu się z bardzo szczegółową historią klasztoru i parafii św Jakuba w Mogilnie, przedstawionej na stronie internetowej przez Pana A.Łaganowskiego wysnułam następujące wnioski co do tych przyczyn: - częste choroby, tzw. morowe powietrze, dziesiątkujące całe wsie. - nagminne porywania mężczyzn do wojska pruskiego w czasie zaborów - trudne sprawy wyznaniowe w czasie zaborów, wszak Paulina była ewangeliczką - może fakt, że w 1832r., tzn. roku ślubu naszych przodków administratorem parafii był bardzo chory, zniedołężniały z powodu podeszłego wieku ksiądz, którego Władze kościelne jeszcze w tym samym roku zwolniły z funkcji administratora powierzając ją innemu księdzu. Tak więc czeka nas jeszcze dużo pracy związanej z poszukiwaniem przodków. Lucjanie i Bożeno Wasza praca jest ogromna i nieoceniona, za co w imieniu wszystkich Budzyńskich bardzo dziękuję. Pozdrawiam Elżbieta, wnuczka Marcina i córka Stefana (1911-1988)

---